poniedziałek, 8 listopada 2010

Philipp Kohlschreiber - Thomaz Bellucci

ATP - SINGIEL: Paris (Francja)



Zdarzenie: Philipp Kohlschreiber - Thomaz Bellucci

Typ: 1

Kurs: 1,53

Buk: Pinnacle Sports

Niemiec nie powinien narzekać na losowanie. Bellucci zaszedł w rankingu, co najmniej o 40 pozycji za wysoko w stosunku do swoich umiejętności. Jego wystrzał formy dobiegł końca. Brazylijczyk powrócił do swojego starego nierównego stylu gry. We wtorek w parze z Mello przegrał 2:1 z deblem Isner/Querrey. Ewidentnie to on przyczynił się do tej porażki. W takiej dyspozycji nie widzę, aby Bellucci miał jakiekolwiek szanse w starciu z solidnym Niemcem. Kohlschreiber ostatnio mimo kilku niespodziewanych porażek prezentuje się bardzo dobrze. Dobry serwis i regularność na korcie – nie widzę innego rozwiązania jak zwycięstwo Niemca.

Tomas Berdych - Florent Serra

ATP - SINGIEL: Paris (Francja)



Zdarzenie: Tomas Berdych - Florent Serra

Typ: 2 (-1,5/+1,5 seta)

Kurs: 1,60

Buk: Bet-At-Home


Berdych na ostatnie 10 spotkań wygrał zaledwie 2 (z Robredo i Istominem). Rywale nie z najwyższej półki, ale wymagający. Jednak porażki z Kamke, Nieminenem czy Berrerem to naprawdę wstyd jak dla szóstej rakiety na świecie. Forma słabiutka, brak regularności, a dodatkowo przeciwnik gra "u siebie". Paryska publiczność będzie ogromnym wsparciem dla Florenta. O zwycięstwo może być trudno, jednak ugranie seta nie powinno być problemem dla Francuza.

wtorek, 19 października 2010

I. Kunitsyn - I. Andreev

Kto będzie górą w rosyjskim pojedynku?




Zdarzenie: Igor Kunitsyn - Igor Andreev

Typ: 2

Kurs: 1,83

Buk: Pinnacle Sports




W spotkaniu 1 rundy Kremlin Cup spotkają się dwaj Rosjanie. 29-letni Igor Kunitsyn (118 ATP) zmierzy się z 27-letnim Igorem Andreevem (85 ATP). Mimo różnicy 33 miejsc w rankingu obaj panowie grają na podobnym słabym poziomie. Ładnych parę lat nie widziałem spotkania z udziałem Andreeva, które by, chociaż momentami było porywające. Zazwyczaj są to typowe nudne przebijanki. Sam Rosjanin nie jest typem przebojowca. Co do Kunitsyna to dość nierówny gracz. Jego głównym atutem jest serwis, a to w tym meczu nie za bardzo będzie miało znaczenie, bo przeciwnik wcale nie ma gorszego. Kunitsyn ostatnio ma problemy z graczami poziomu challengerów. Pomijając estetykę gry uważam, że jednak na obecną chwilę Andreev jest w lepszej dyspozycji od swojego rodaka. Również nie zwycięża za często, ale gra na poziomie turniejów ATP z bardziej wymagającymi przeciwnikami niż jego dzisiejszy rywal. H2H 2:0 na rzecz Kunitsyna, ale to dodatkowa mobilizacja dla Andreeva na zwycięstwo i poprawienie tego niechlubnego bilansu. Przed miesiącem finał w Szczecinie, potem półfinał w Kuala Lumpur i porażka dopiero z Youzhnym 2:1. Jednak Andreev jak dla mnie jest dzisiaj faworytem.


Sprawdź najnowsze płatne typy - z nami wygrasz!

poniedziałek, 18 października 2010

D. Tursunov - V. Troicki

Czy to będzie turniej Serba?




Zdarzenie: Dmitry Tursunov - Viktor Troicki

Typ: 2 (+1,5/-1,5 seta)

Kurs: 2,30

Buk: Expekt




1 runda Kremlin Cup. Rosjanin Dmitry Tursunov (270 ATP) zmierzy się z Serbem Viktorem Troickim (45 ATP). Faworytem jest Serb, jednak kurs na jego zwycięstwo nie jest niski. Ciekawi mnie, jakie argumenty znaleźli bukmacherzy za Tursunovem. 28-latek od dłuższego czasu gra fatalnie. Wątpię, aby kiedykolwiek odnalazł formę sprzed czterech lat, kiedy był numerem 20 na świecie. Jedyne, co za nim dziś przemawia to publiczność, gra w końcu u siebie. Jednak umiejętności, forma i dyspozycja wyraźnie po stronie Troickiego. Serb ostatnio gra bardzo solidnie. Na przestrzeni kilku tygodni pokonał Garcie-Lopeza oraz Melzera, pogromcę Nadala z Szanghaju, a co do samego Nadala to przegrał z nim po trzy setowej batalii 6:7 4:6 7:6. Tursunov pokonał w Tokyo Gulbisa i Gasqueta. Ktoś powie, że to ogromne osiągnięcie. Nic bardziej mylnego. Gulbis zgubił formę i sam przegrywa, co się da, a z Gasqueta zostało tylko nazwisko znakomitego tenisisty, bo umiejętności i talent dawno już się wypaliły. Troicki już raz pokonał Tursunova, a miało to miejsce w Pucharze Davisa w 2008 roku. Dzisiaj również to Serb powinien zejść z kortu, jako zwycięzca.


Typy i pewniaki - serdecznie zapraszam.

środa, 13 października 2010

R. Soderling - D. Ferrer

Czy Hiszpan ponownie ogra Szweda?




Zdarzenie: Robin Soderling - David Ferrer

Typ: 2

Kurs: 2,27

Buk: Pinnacle Sports




Przed nami arcyciekawe spotkanie. Po raz drugi na przestrzeni tygodnia Hiszpan David Ferrer (10 ATP) zmierzy się ze Szwedem Robinem Soderlingiem (5 ATP). W ostatnim spotkaniu 8 października w Pekinie bukmacherzy w roli faworyta postawili Szweda, który dość gładko przegrał w ćwierćfinale 6:2 6:4. Ferrer doszedł tam do finału gdzie przegrał dopiero z Djokoviciem. Sytuacja się powtarza, ponieważ na dzisiejsze spotkanie Soderling ponownie wyjdzie na kort, jako faworyt bukmacherów. Osobiście nie wiem, w którym elemencie gry buki widzą przewagę „Sody” nad Ferrerem. Szwed nie jest obecnie w swojej najwyższej dyspozycji, a zwycięstwa z graczami z pierwszej 50-tki nie przychodzą mu łatwo, co dopiero mówić o graczu z top10. Ferrer od dłuższego czasu prezentuje dobry tenis na wyrównanym poziomie. Rzadko mu się zdarzają porażki ze słabszymi rywalami. Ferrer to znakomity technik, nie gra siłowo. Soda będzie miał ogromne problemy w wymianach. Jedynym jego ratunkiem byłby serwis, jednak i ten ostatnimi czasy zawodzi. Przed tygodniem łatwe zwycięstwo odniósł Ferrer. Soderling na pewno wyciągnął konsekwencje z porażki, jednak wątpię, aby był w stanie pokonać lepiej dysponowanego Hiszpana.


Wystartowała nowa strona! Typy i pewniaki - serdecznie zapraszam.

środa, 29 września 2010

Igor Andreev - Nikolay Davydenko

Jak to się robi pieniądz po rosyjsku.







Gdybym tego nie zobaczył na własne oczy nie uwierzyłbym. Człowiek, który był trzecią rakietą na świecie przegrywa i to w taki frajerski sposób z zawodnikiem, który jest totalnym zerem tenisowym. W dodatku w pierwszym secie przy stanie 6:6 i małych pkt 5:1, Davydenko przegrał 6:7 w gemach i 5:7 w małych pkt i nie trzeba było być znawcą tenisa, żeby stwierdzić, że ten człowiek robi to celowo. Davydenko nic się nie zmienił, dalej lubi grać nie czysto i podkładać mecze. Naprawdę ten człowiek niszcząc ducha sportowej rywalizacji i łamiąc zasady fair-play zasługuje na tytuł tenisowego śmiecia i dożywotni zakaz gry w tenisa. Co do Andreeva, żal komentować jego grę.

K. Anderson - A. Golubev

Czy Szwed pokona doświadczonego Kazacha?




Zdarzenie: Kevin Anderson - Andrey Golubev

Typ: 1

Kurs: 1,88

Buk: Pinnacle Sports




1/16 halowego turnieju w Kuala Lumpur. Szwed Kevin Anderson (64 ATP) zmierzy się z Kazachem Andreyem Golubevem (41 ATP). Zapowiada się bardzo ciekawe i wyrównane spotkanie. Mimo iż Golubev (23 lata) jest młodszy o rok od Andersona (24 lata) to ma on na swoim koncie rozegrane aż 510 spotkań! Dla porównania Szwed ma ich 347. Golubev w swojej karierze rozegrał bardzo dużo spotkań na kortach krytych, jednak nie upatrywałbym w nim faworyta dzisiejszego spotkania. Kazach ostatnio bardzo nieregularny. W ostatnim czasie bardzo szybko odpada z każdego turnieju. W pierwszej rundzie w Kuala Lumpur pokonał, a właściwie to Lu przegrał z nim, masowo popełniając niewymuszone błędy i grając momentami wręcz amatorski tenis. Andersonowi odpowiadają twarde nawierzchnie. Ostatnio jest w formie, do tego mocny serwis i regularność w wymianach. To spotkanie do łatwych należeć nie będzie, ale moim zdaniem Szwed wygra je 2:0.


Dobre Typy i pewniaki na płatnej stronie bukmacherskiej.

niedziela, 26 września 2010

Sergiy Stakhovsky - Michael Russell

Czy to będzie kolejny wielki turniej Ukraińca?




Zdarzenie: Sergiy Stakhovsky - Michael Russell

Typ: 1 (-1,5/+1,5 seta)

Kurs: 1,88

Buk: Expekt




1 runda wysoko rozstawionego halowego turnieju w Kuala Lumpur. Rozstawiony z nr 7 Ukrainiec Sergiy Stakhovsky (32 ATP) zmierzy się z Amerykaninem Michaelem Russellem (86 ATP). Najpierw kilka słów o Russellu. Amerykanin mimo swoich 32 lat ten daje sobie radę na korcie z młodszymi i szybszymi zawodnikami od siebie. Co prawda na początku szło mu nieco lepiej niż obecnie, ale nawet i wtedy pokonywał zawodników, co najmniej średnich. Ostatnio potrafi wygrywać tylko z challengerowcami i to nie bez problemu. Rusell to zawodnik twardej nawierzchni, ale przede wszystkim zawodnik „własnych” kortów. Potrafi grać dobrze, ale raczej na kortach amerykańskich, rzadko potrafi się zaprezentować w Europie czy Azji. Na dobrą sprawę w całej swojej karierze na kortach krytych rozegrał 62 spotkania, z czego 36 wygrał. Natomiast o 8 lat młodszy Ukrainiec rozegrał ich aż, 213 z czego wygrał 139. Dla Stakhovskigo jest to jeden z najlepszych sezonów w karierze. Ostatnio na twardej nawierzchni pokonał taki zawodników jak Istomin, Gasquet, Robredo, czy Baghdatis. Co prawda 3-tyg temu na US Open skreczował w meczu z Lopezem, to po urazie nie ma już śladu. Po stronie Ukraińca fantastyczny serwis i dobra gra z głębi kortu. Myślę, że pokona Amerykanina bez straty seta.


Wystartowała nowa strona! Typy i pewniaki - serdecznie zapraszam.

piątek, 24 września 2010

Marin Cilic - Philipp Kohlschreiber

Czy Cilic wyrówna H2H z Niemcem?




Zdarzenie: Marin Cilic - Philipp Kohlschreiber

Typ: powyżej 22,5 gema

Kurs: 1,93

Buk: Pinnacle Sports




Ćwierćfinał halowego turnieju w Metz. Chorwat Marin Cilic (14 ATP) zmierzy się z Niemcem Philippem Kohlschreiberem (31 ATP). W 1/16 Cilic wymęczył zwycięstwo z niezłym ostatnimi czasy Lukasem Lacko 7-5 7-6, natomiast Kohlschreiber w 1 rundzie ograł T.Fabbiano 6:4 6:3, a w 1/16 pokonał swojego rodaka M.Berrera 6:4 6:2. W meczach Niemca widać było pewność w jego grze, pewność w sensie kontrolowania wyniku. Dzisiaj tak łatwo nie będzie. Cilic to jednak czołówka światowa. Bardzo dobry serwis i gra pod siatką. Co prawda w ostatnim czasie zdarzają mu się dłuższe przestoje w grze i masa niewymuszonych błędów, dlatego uważam, że będziemy dziś świadkami trzysetówki. Panowie spotykali się pięciokrotnie, trzykrotnie zwyciężał Niemiec, dwukrotnie Chorwat. Ostatnie spotkanie miało miejsce również na korcie krytym w Wiedniu zeszłego roku. W półfinale wygrał wtedy Cilic 6:4 7:6. Dzisiaj również jest faworytem jednak Niemiec nie odpuści i mam nadzieję, że czeka nas zacięte spotkanie pełne długich wymian i ładnej gry.


Wystartowała nowa strona! Typy i pewniaki - serdecznie zapraszam.

piątek, 17 września 2010

Alexa Glatch - Christina McHale

Kto wygra ćwierćfinał w Quebecu?




Zdarzenie: Alexa Glatch - Christina McHale

Typ: 1

Kurs: 2,00

Buk: Interwetten




Ćwierćfinał turnieju halowego w Quebecu. 21-letnia Alexa Glatch (373 WTA) zmierzy się z 18-letnią Christiną McHale (128 WTA). Celowo napisałem wiek obu zawodniczek, ponieważ obie Panie w rankingu dzieli przepaść, która nie do końca odzwierciedla obecny stan rzeczy. Glatch troszkę doświadczenia w turniejach WTA już posiada, a tym bardziej na turniejach halowych (25 zwycięstw na 34 mecze). W tym roku wygrała 10 na 12 spotkań. W Quebecu ograła takie zawodniczki jak A.Keothavong, S.Lisicki czy S.Dubois. W kwalifikacjach ograła jeszcze A.Stevenson i J.Cohen. Pasują jej Kanadyjskie korty. Dobrze się porusza i czuję piłkę. Jej rywalki na dobrą sprawę nie powinno już być na tym turnieju. Szczęśliwe zwycięstwo 2:1 z L.Osterloh, a potem wygrana 2:0 z V.Tetreault. McHale nie przekonała mnie ostatnimi wynikami, a tym bardziej grą na twardej nawierzchni. Gra bardzo nierówno i brak jej zimnej krwi. Tłumaczy ją jedynie, że ma zaledwie 18 lat i brakuje jej doświadczenia. Myślę, że Glatch poradzi sobie w dwóch setach z McHale.

Interesują Cie darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

środa, 8 września 2010

US Open 2010

Przerwa w typowaniu.




Po analizie ostatnich spotkań US Open 2010 muszę wstrzymać się z typowaniem spotkań tenisowych z tego turnieju. Tegoroczny szlem niemile mnie zaskoczył niższym niż zwykle poziomem i dość dziwnymi przebiegami spotkań. Na kolejne analizy zapraszam po spotkaniach półfinałowych Pucharu Davisa!



darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

poniedziałek, 6 września 2010

M. Fish - N. Djokovic

Niespodzianki nie było.



Statystyki spotkania:


Fish
Asy: 3
Uderzenia kończące: 13
Podwójne faule: 4
Niewymuszone błędy: 30
Djokovic
Asy: 5
Uderzenia kończące: 30
Podwójne faule: 4
Niewymuszone błędy: 28


Jak widać ilość błędów na podobnym poziomie, df tyle samo, uderzeń kończących prawie 3 razy więcej po stronie Serba i to na czym Fish zawsze opierał swoją grę - asy. Tylko 3 asy w całym meczu. Wystarczy, że Fish nie ma serwisu, a jest zerem na korcie. Miejsce takich tenisistów jest w Challengerach, a nie na Grand Slam.

Odechciewa się stawiać jak się widzi takiego pajaca, po którym nawet nie widać, że się stara powalczyć. Takie olewanie rozumiem w WTA - ciężkie dni itd., ale nie w ATP. co do samego Fisha to tylko udowodnił, że ta "super" forma sprzed kilku tyg. to zwykłe szczęście, forma dnia i gorszy dzień rywala. Amerykanin już powrócił do swojego żałosnego poziomu.



darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

M. Fish - N. Djokovic

Czy Fish potwierdzi swoją wysoką dyspozycję?




Zdarzenie: Mardy Fish - Novak Djokovic

Typ: powyżej 3,5 seta

Kurs: 1,72

Buk: Bet365


1/16 US Open. Amerykanin Mardy Fish (21 ATP) zmierzy się z Serbem Novakiem Djokoviciem (3 ATP). Gospodarzom pozostało już tylko dwóch reprezentantów: Sam Querrey, który zagra z Wawrinką i Mardy Fish, który dzisiaj zagra z Djokoviciem. Wczoraj padały bardzo ciekawe wyniki. Stakhovsky i Llodra skreczowali - co do Llodry to odpuszczał piłki, a kiedy przegrał seta na 2:1 dla Robredo i własne podanie (1:2 w 4 secie) poddał mecz. Stakhovsky i Isner przekonali się, że szczęście, dyspozycja dnia i mocny serwis to nie wszystko. Lekcji pokory udzielili im Lopez i Youzhny. Natomiast w najciekawszym wczorajsyzm spotkaniu David Nalbaldian przegrał 3:1 z Fernando Verdasco. Mimo iż Hiszpan nie zasłużył na to zwycięstwo, bo mówiąc szczerze to miał mnóstwo szczęścia, po prostu przebijał, a David psuł piłki, to w sporcie potrzebne jest i szczęście. Jakie niespodzianki czekają nas dziś?

Jedna z nich może mieć miejsce w tym meczu. Fish ostatnio był w bardzo dobrej dyspozycji. Co prawda maraton 3:2 z Hajkiem i 3:2 z 33-letnim Clementem nie są dobrym prognostykiem, jednak po drugiej stronie staje również nieobliczalny Djokovic - mało nie odpadł z Troickim (ogromne szczęście i wygrana 3:2), wymęczone 3:0 z Petzschnerem i słaby choć wygrany 3:0 mecz z Blakiem. Mankamentem Serba jest serwis. Potrafi zrobić masę podwójnych błędów. Potrafi grać dobrze, jednak w ostatnim czasie jakby coś się w nim wypaliło. Fish posiada bardzo mocny i trudny w odbiorze serwis. W dodatku będzie miał za sobą publiczność. Ma ogromną szansę na sprawienie niespodzianki, a nawet jeśli nie to seta powinien ugrać. Najlepszy typ na to spotkanie to powyżej 3,5 seta.

Profesjonalne płatne typy.


niedziela, 5 września 2010

A. Murray - S. Wawrinka

Czy Szwajcar podejmie walkę z Brytyjczykiem?




Zdarzenie: Andy Murray - Stanislaw Wawrinka

Typ: 2 (+2,5 seta)

Kurs: 2,00

Buk: 12Bet


3 runda US Open. Szkot Andy Murray (4 ATP) zmierzy się ze Szwajcarem Stanislawem Wawrinką(27 ATP). Obaj panowie nie stracili jeszcze seta. Murray pokonał Lacko i Browna, natomiast Wawrinka wygrał z Kukushkinem i Chelą. Co do Andy'ego to rywale bardzo mu pomogli w jego zwycięstwach. Lacko zagrał bardzo słabo, brakowało uderzeń kończących, a i serwis był na słabym poziomie. Brown przegrał własnym nieregularnym i słabym serwisem, dodatkowo popełniając sporo podwójnych błędów. Wawrinka miał bardziej wymagających rywali. Kukushin ciężki do złamania, nawet nieźle grający ostatnim czasem i doświadczony Chela, który zawsze jest groźnym zawodnikiem. Szwajcar poradził sobie bez straty seta.
Murray spotkał się z Wawrinką ośmiokrotnie. Pięć razy zwyciężył, trzykrotnie schodził z kortu pokonany. Jedno ze zwycięstw miało miejsce na US Open 2008. Murray potrafi grać ze Szwajcarem i myślę, że dziś również odniesie zwycięstwo. Jednak Wawrinka nie podda się bez walki. Jest ostatni w dobrej dyspozycji i stać go na ugranie chociaż jednego seta. W Toronto grał z Nadalem jak równy z równym i zabrakło niewiele do sprawienia niespodzianki. Murray jest dobrym tenisistą, ale nie tak dobrym jak Nadal. Skoro Wawrinka potrafił powalczyć z nr 1 ATP, jest w formie, to czemu ma nie powalczyć z Murrayem? Szkotowi zdarzają się dłuższe przestoje w grze i momenty dekoncentracji. Właśnie w tym upatruję szansę Wawrinki na wygranie seta.

Wspierajcie darmowe typy! Zapraszam na darmowe typy z analizami.


piątek, 3 września 2010

J. Melzer - J. C. Ferrero

Czy to będzie kolejny spacerek dla Hiszpana?




Zdarzenie: Jurgen Melzer - Juan Carlos Ferrero

Typ: 2 (-1,5 seta)

Kurs: 2,31

Buk: 12Bet


3 runda US Open. Austriak Jurgen Melzer (15 ATP) zmierzy się z Hiszpanem Juanem Carlosem Ferrero (24 ATP). Od razu co mi się rzuciło w oczy to pozycja obu panów w rankingu ATP. Melzer zasługujący na miejsce w granicach 30 jest 15, natomiast Hiszpan zasługujący na co najmniej 15 lokatę jest 24. Sytuacja ta jest wynikiem rzadszych występów Ferrero w ostatnim czasie, tym bardziej, że preferuje on korty ziemne, a ostatnio więcej było hardzie i trawie. Melzer swoją pozycję zawdzięcza półfinałowi French Open i finałowi turnieju w Hamburgu. 29-letni Austriak obudził się na początku sezonu łapiąc pewien poziom gry, może nie za wysoki, ale za to zaczął grać regularnie. Wyjątkiem był Roland Garros, gdzie dotarł do półfinału i turniej w Hamburgu gdzie dotarł do finału. W tych turniejach (oba na ziemi) rzeczywiście grał bardzo dobrze. Jednak w ostatnim czasie powrócił do swojego stałego poziomu. Melzer specjalistą od hardu nigdy nie byłt (bilans spotkań ujemny). Ferrero jak na typowego Hiszpana przystało preferuje korty ziemne, jednakże takiej klasy zawodnik potrafi się odnaleźć na każdej nawierzchni (co już nie raz udowadniał).

Hiszpan po drodze zaliczył dwa spacerki: 1 runda - 3:0 z Klizanem, 2 runda - 3:0 z Mello. Austriak wręcz odwrotnie, dwie batalie: 3:2 z Tursunovem i 3:2 z Berankisem. Od razu nasuwa się na myśl, że przy ostrym Amerykańskim słońcu zmęczenie może mieć ogromny wpływ na Melzera po takich wyczerpujących i długich spotkaniach. Stawiając na Hiszpana uważam iż będzie chciał wygrać to spotkanie jak najmniejszym nakładem sił. Dlaczego? Wygrany tej pary zagra ze zwycięzcą spotkania Mathieu - Federer, a jak wiadomo pokonać Federera przy 100% dyspozycji jest bardzo ciężko, a jak tego dokonać kiedy dochodzi zmęczenie. Ferrero jest w formie, bardzo szybko poczuł korty i naprawdę ma szanse powalczyć z Rogerem jeśli oczywiście pokona Melzera.

Ferrero spotykał się 6-krotnie z Melzerem. 4 razy wygrał i 2 razy przegrał. Obie porażki miały miejsce na krytych kortach w Wiedniu (2006 i 2008) czyli można by rzec, że Melzer grał u siebie. Myślę, że Hiszpan zwycięży w tym spotkaniu i mając na myśli kolejne spotkanie nie odda Melzerowi więcej jak jednego seta.

Wspierajcie darmowe typy! Zapraszam na darmowe typy z analizami.


M. Youzhny - D. Sela

Czy Rosjanin potwierdzi swoją wysoką dyspozycję?




Zdarzenie: Mikhail Youzhny - Dudi Sela

Typ: 1 (-1,5 seta)

Kurs: 1,70

Buk: 12Bet


2 runda US Open. Rosjanin Mikhail Youzhny (14 ATP) zmierzy się z Izraelczykiem Dudim Selą (95 ATP). Faworytem spotkania jest Youzhny i to nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Rosjanin gra w ostatnim czasie bardzo dobrze. Pechowe porażki z Dolgopolovem i Gasquetem nie zmienią faktu, że jest on w formie. Gra doskonale z głębi kortu, niezbyt mocny ale trudny w odbiorze serwis i regularność to jego atuty. W pierwszej rundzie pokonał nie tak słabego Golubeva. Jego dzisiejszy rywal formę zostawił gdzieś na początku sezonu kiedy w styczniu w Chennai doszedł do półfinału. To był jego szczyt formy na hardzie. Potem coś jeszcze pograł na trawie (m.in. ograł Roddicka w Queens), ale na ten moment to cień zawodnika z początku sezonu. W 1 rundzie ograł 3:0 będącego ostatnio w niezłej formie Belga X. Malisse. Jednak wg mnie wynik ten nie jest jakąś wielką niespodzianką. 30-letni Belg nabawił się jakiegoś urazu w New Haven przed kilkunastoma dniami. W meczu z Selą był nieskoncentrowany i wybity z rytmu. Youzhny spotkał się z Selą dwukrotnie. W 2009 roku w Pucharze Davisa wygrał Izraelczyk 3:1, ale nie od dziś wiadomo, że tenisiści maja różne podejście do Pucharu Davisa. Drugie spotkanie 3:1 wygrał Rosjanin,a miało to miejsce na tegorocznym Wimbledonie, kiedy właśnie Sela był w formie. Dzisiaj nie podejrzewam, aby Dudi mógł powalczyć o zwycięstwo. Ugranie przez niego seta będzie tu sukcesem, stąd typ na Youzhnego -1,5 seta.

Zapraszam na darmowe typy z analizam.


czwartek, 2 września 2010

A. Clement - E. Schwank

Czy 33-letni Clement awansuje do 3 rundy US Open?




Zdarzenie: Arnaud Clement - Eduardo Schwank

Typ: 1

Kurs: 1,84

Buk: Pinnacle Sports


Nie trzeba być wielkim znawcą tenisa aby po spojrzeniu w statystyki stwierdzić, że obaj panowie są dużo poniżej formy. O ile 33-letni Francuz z racji wieku ma prawo nie grać już na wysokim poziomie tak Schwank (24 lata) po prostu nie należy do grona wybitnych tenisistów. Clement w 1 rundzie ogral 3:2 samego Baghdatisa, który rzekomo wrócił do wysokiej dyspozycji. Ten sam Clement, który nie mógł pokonać przed kilkoma dniami Smyczka, Andreeva czy Yani'ego tak tutaj ogrywa Baghdatisa. Najwidoczniej odpowiadają mu korty NY. Schwank w 1 rundzie pokonał 3:1 Ginepriego, który powiedzmy szczerze swoją średnią formę zostawił na początku sezonu, a obecnie gra fatalnie. Schwank o ile na clayu potafi jeszcze rozegrać dobre spotkanie tak na hardzie zostaje mu 40% jego i tak nie najwyższych umiejętności. Clement grywał sporo w deblach, najczęściej na hardzie, dlatego przyzwoicie opanował grę przy siatce. Z serwisem również nie jest tak źle. Panowie jeszcze nigdy się nie spotkali. Myślę, że nie bez problemów, ale wygra Francuz, a w meczu padnie min 40 gemów. Chociaż po wczorajszej żenującej postawie Andreeva odpuszczam granie granicy. Wystarczy, że jeden odpuści i po typie. Proponuje zagrać czysto na Clementa.



Inne pewniaki z analizami - serdecznie zapraszam.

środa, 1 września 2010

G. Monfils - I. Andreev

Czy Francuz odnajdzie formę na kortach US Open?




Zdarzenie: Gael Monfils - Igor Andreev

Typ: powyżej 37,5 gema

Kurs: 1,83

Buk: Bet365


Pierwszy mecz drugiej rundy US Open. Francuz Gael Monfils (19 ATP) zmierzy się z Rosjaninem Igorem Andreevem (121 ATP). W pierwszej rundzie Monfils pokonał po 5-setowej batalii Roberta Kendricka i trzeba zaznaczyć, że Francuz grał nieregularnie, miał problemy z utrzymaniem własnego podania i o mały włos nie zszedłby z kortu pokonany. Rosjanin w 1 rundzie pokonał 3:1 Horacio Zeballosa i mimo iż oddał Argentyńczykowi tylko jednego seta to gra nie była pewna. Jedynym atutem był wysoki procent pierwszego podania (80%). Co do zwycięzcy dzisiejszego spotkania to bałbym się wskazać jednoznacznie na któregoś z tenisistów. Dlatego idealnym rozwiązaniem będzie granica gemów. Obaj grają tak nierówno, że wątpię iż któryś z gemów zakończy się 6:2 lub niżej. Zwycięstwo 3:0 któregoś z panów również mało prawdopodobne. Całkiem możliwe, że rozegrane zostanie 5 setów, a wtedy over 37,5 niemal pewny, ale nawet przy wyniku 3:1 dla któregoś granica powinna zostać osiągnięta. H2H dość zaskakujący, bo 4:1 dla Rosjanina, dlatego myślę, że stawi on na tyle opór faworyzowanemu Monfilsowi, że padnie ok 40 gemów.



Inne pewniaki z analizami - serdecznie zapraszam.

wtorek, 31 sierpnia 2010

US Open 2010

Wystartowało US Open 2010!





Nie stawiałem przez pierwsze 2 dni, gdyż jak to bywa na takich imprezach, na początku jest sporo niespodzianek. Jednak aż takich się nie spodziewałem. Poniedziałek 30 września:


- Soderling zawodzi. Mecz ostro typowany na spacerek 3:0 kończy się w 5 setach. Soda szczęśliwie wygrywa z 23-letnim Austriakiem Haider-Maurerem (214 ATP).

- Monfils zawodzi na całej linii wygrywając pięciosetowy maraton z 31-letnim Kendrickiem. Kolejna nadzieja Francuzów umiera.

- Gonalez kreczuje i to chyba kolejny krok ku końcowi kariery Chilijczyka.

- Melzer ledwo, ledwo pokonuje nr 481 rankingu D. Tursunova prezentując przy tym niesamowicie żenujący styl. Totalny zawód dla fanów Austriaka.

- Pechowy występ A. Falli, który ulega ledwo umiejącemu trzymać rakietę T. Dentowi.


Wtorek 31 września:

- Hewitt przegrywa z Mathieu... szkoda komentować, wstyd!

- Baghdatis przegrywa z Clementem! Pisałem przed US Open na temat Baghdatisa - w jego zwycięstwach zbyt wiele zależy od szczęścia. Tym razem go brakło, w wyniku czego porażka z 33-letnim Clementem. Śmiech na sali.

- Gulbis (co prawda dopiero wracający do formy) przegrywa z Chardym. Francuz to chyba jeden z największych szczęściarzy w Tourze. Gra mizernie, ale zdobywa punkty, bo natrafia na samych rywali, którzy są w dołku formy.

- Mardy Fish - tak niesamowicie chwalony niedawno rozgrywa jedno z najżałośniejszych spotkań dnia. Wygrywa z J. Hajkiem 3:2 (6-0, 3-6, 4-6, 6-0, 6-1). Pogratulować regularności, a poziomu spotkania lepiej nie komentować.


Od 2 rundy nie spodziewam się już tak spektakularnych niespodzianek. Myślę, że zawodnicy trochę ochłoną i wezmą się poważniej za grę. Kolejne typy będą na 2 rundę!



Inne darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

czwartek, 26 sierpnia 2010

M. Baghdatis - S. Stakhovsky

Po meczu Baghdatis - Stakhovsky.




Kilka słów na temat zakończonego przed chwilą spotkania Baghdatis-Stakhovsky. Ukrainiec wygrał 5:7, 6:1, 7:6. Wielki Marcos był typowany na zwycięzcę turnieju w New Heaven. Przegrał i to z zawodnikiem, którego gra opiera się wyłącznie na serwisie. Dlaczego tak się stało?


Po pierwsze Baghdatis nie docenił rywala. Przygotowany był raczej na dwu setowy spacerek niż na trzysetową batalię z ti breakiem. Już pod koniec pierwszego seta zauważył, że Stakhovsky jednak potrafi piłkę przebijać i czasem groźnie zaserwować. W sumie to była jedyna rzecz ze strony Ukraińca, dzięki której zwyciężył. Trochę w pierwszym i niemal całym drugim secie Ukrainiec bardzo regularnie przebijał piłkę na drugą stronę. W dodatku jego gra wyglądała jakby posiadł umiejętność tylko jednego typu uderzenia - slajsa. Po kilku gemach Baghdatis zaczął sobie radzić ze slajsami, jednak wciąż nie mógł wygrywać w długich wymianach. Co zrobił? To jest właśnie najdziwniejsze. Zamiast zmienić taktykę na bardziej ofensywną, częściej atakować i ryzykować, Baghdatis po prostu przebijał piłki, co gorsza pod same nogi rywala. Powinien się cieszyć, że nie przegrał w dwóch setach gdyż kilkakrotnie w kluczowych momentach pomagała mu siatka.


Niestety turniej w New Heaven wysoko rozstawiony nie jest i półfinałowa para Stakhovsky - de Bakker szału nie robi. Nie widziałem jeszcze ładnego tenisa w wykonaniu żadnego z tych zawodnikow.


Mecz ten udowodnił, że turnieje rozgrywane, przed którymś z wielkich szlemów rządzą się swoimi prawami i nawet zawodnik po prostu przebijający piłkę na drugą stronę potrafi ograć zawodnika światowej klasy, który potrafi grać piękny techniczny tenis, który aż chce się oglądać. Co do samego Baghdatisa to jeśli nawet mając szczęście nie potrafi pokonać takiego zawodnika jak Stakhovsky, to dalekiej drogi w tegorocznym US Open mu nie wróżę.



darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

E. Dementieva - M. Bartoli

Czy Francuzce uda się rewanż na Rosjance?




Zdarzenie: Elena Dementieva - Marion Bartoli

Typ: 2

Kurs: 1,83

Buk: William Hill

Ćwierćfinał turnieju WTA w New Heaven. Rosjanka Elena Dementieva (13 WTA) zmierzy się z Francuzką Marion Bartoli (15 WTA). Panie spotykały się już kilkakrotnie. Na 7 spotkań 5 wygrała Dementieva i 2 Bartoli. Francuzka wygrała raz na trawie i raz na ziemi oraz po razie przegrała na tych nawierzchniach, jednak po 3 setowej wyrównanej walce. Na hardzie panie rozegrały 3 spotkania i we wszystkich 2:0 wygrywała Dementieva. Dlaczego więc dzisiaj ma przegrać, skoro tak dobrze radzi sobie z Francuzką na hardzie?
Rosjanka od kreczu i kontuzji w półfinale tegorocznego French Open ma problemy z regularnością. W Stanford ledwo wygrała z 40-letnią Date Kimiko w trzech setach i przegrała z Sharapovą. W Cincinnati gładziutka porażka z Pavlyuchenkovą. W Montrealu wygrana z Zakopalovą, która preferuje korty ziemne oraz porażka w dwóch setach z Zheng. W New Heaven pokonała słabą Marie Jose Martinez i strasznie umęczyła się z Kateriną Bondarenko. Nie widziałem tego spotkania, jednak czytałem iż Dementieva zagrała bardzo nierówno. Widać u niej problemy z koncentracją i regularnością. Momentami jakby jej w ogóle nie było na korcie. Myślami byłą nieobecna i podejrzewam, że chodzi tu o zbliżający się US Open. Rosjance bardzo zależy na tym szlemie, ponieważ ona potrafi i lubi grać na kortach tego szlema. Dwukrotnie dochodziła do finału (2002 i 2005). Co do Francuzki to jest to bardzo solidna zawodniczka. W ostatnim czasie potrafiła ograć Benesovą 6:0 6:1, Wozniacki 6:4 6:1 czy Medine Garrigues 6:4 6:0. Odpadała dopiero na Sharapovej, Hantuchovej i dwukrotnie Azarence. Bartoli jest w formie, jest mocna na hardzie i dzisiaj powinna to udowodnić zwyciężając z Dementievą. Inne darmowe typy z analizami - serdecznie zapraszam.

sobota, 21 sierpnia 2010

A. Golubev - T. Gabashvili

1/16 New Heaven. Golubev vs Gabashvilli. Kto będzie górą?




Zdarzenie: Andrey Golubev - Teimuraz Gabashvili

Typ: 2

Kurs: 2,40

Buk: Pinnacle Sports

W 1/16 turnieju ATP w New Heaven. Kazach Golubev Andrey zagra z Rosjaninem Teimurazem Gabashvilim. Jak wiadomo za tydzień rozpoczyna się US Open. Ludzie różnie podchodzą do pojedynków w turniejach przed wielkimi szlemami. Zarówno Golubev jak i Gabashvili wystąpią na tegorocznym US Open i obaj są już na liście graczy co zwalnia ich z kwalifikacji. Faworytem spotkania Golubev jednak nie do końca odzwierciedla to stan rzeczy. Kazach w kiepskiej formie. Zwycięstwo w Hamburgu (25.07), ale na kortach ziemnych. Pierwszy start od dłuższego czasu na hardzie zanotował w Washingtonie. W 2 rundzie pokonał Vliegena, jednak potem uległ Berdychowi. W Toronto i Cincinnati odpadł w 1R kwalifikacji kolejno ze Smyczkiem i Fogninim. W New Heaven zaczął od 2R gdzie pokonał 2:1 Maximo Gonzaleza. Dodatkowo w Cincinnati przegrał z Fogninim kreczując z powodu problemów z kolanem. Jego rywal również w ostatnim czasie odnosił większe sukcesy na clayu. Na hardzie w Atlancie, Los Angeles oraz Washingtonie zakończył swój udział w 1 rundach. Jednak tutaj w New Heaven widać znaczącą poprawę formy. Gabashvili musiał brnąć przez kwalifikacje dzięki czemu powinien szybciej wejść w spotkanie. Pokonał Kasyanova, Sijslinga oraz Stepanka. W 1 rundzie ograł Potito Starace, a w 2 rundzie przy stanie 4:2 dla Rosjanina skreczował Belg Malisse. „Gaba” jest w lepszej dyspozycji od Golubeva i nie ma żadnych problemów zdrowotnych. Panowie już kiedyś się spotkali jednak spotkanie miało miejsce 5 lat temu w Pamplonie (hard) gdzie 2:1 zwyciężył Gabashvili. Zapraszam na Darmowe typy z analizami.

M. Fish - A. Roddick

Czy Roddick zagra w fiale Cincinnati?




Zdarzenie: Mardy Fish - Andy Roddick

Typ: 2

Kurs: 1,65

Buk: Pinnacle Sports

Trochę mnie dziwi opinia większości na temat Fisha. Niezrozumiały jest dla mnie zachwyt jego osobą w świetle ostatnich wydarzeń. Uważam, że Fish to przyzwoity tenisista, ale zasługujący na ok 50 miejsce w rankingu ATP nie więcej. nie jest jakimś wybitnym zawodnikiem. W kilku zdaniach:

- finał w Queen's (13.06) - nawierzchnia trawiasta,

- wygrana w Newport (11.07) - trawa + rywale i jaka męka żeby pokonać w finale Rochusa,

- wygrana w Atlancie (25.07) - tu rzeczywiście zagrał dobrze, jednak Isner bez formy, Roddick odpuścił, a Dent, Ginepri i Ward to nie są nazwiska budzące respekt,


- Washington i porażka z cieniem Cilicia, który zagrał fatalnie,


Może przedstawiłem go za ostro, ale naprawdę nie widzę argumentów aby tak się zachwycać Amerykaninem. Doszedł do półfinału Cincinnati, ale jego rywale tylko na papierze wyglądali groźnie: Simon, Verdasco, Gasquet, Murray. Krótka charakterystyka:


- Simon - antybohater z Toronto. Chłopak po kontuzji nie może wrócić do formy, którą prezentował choćby kiedy ogrywał Federera w 2008r. (jako jeden z nielicznych ma H2H 2:0 z Rogerem). Popełniał mnóstwo błędów i przegrał na własne życzenie.

- Verdasco - również znajdujący się w dołku. Analizując jego poczynania mam wątpliwości czy kiedykolwiek wróci do formy z czasu gdy wchodził do top10. Pokonać Hiszpana w obcenej dyspozycji nie jest sztuką.

- Gasquet - szkoda Francuza, bo widać, że stara się wrócić do formy, jednak nie bardzo mu to wychodzi. Kilka udanych spotkań w ostatnim czasie po czym fatalne występy z Vliegenem, Stakhovskym no i Fishem. Francuz drugiego seta kompletnie odpuścił.


- Murray. Tu sądziłem, że Fish odpadnie, jednak Murray zagrał fatalnie. Zbyt łatwo tracił serwis, miał ogromne przestoje i momentami wydawało mi się, że mu już nie zależy.


Przeciwko Fishowi staje również fakt zmęczenia. Mimo iż na 4 mecze tylko jeden trwał 3 sety, to w pozostałych trzech meczach na 6 setów 5 z nich kończyły się wynikiem 7:5 lub 7:6. Oto wyniki:


Fish M. - Murray A. : 6-7, 6-1, 7-6

Fish M. - Gasquet R.: 7-5, 6-2

Fish M. - Verdasco F.: 7-6, 7-6

Fish M. - Simon G. : 7-6, 7-5

Gra Fisha opiera się głównie na serwisie. Kiedy przyjdzie zmęczenie i dekoncentracja będzie po Fishu. Roddick również posiada wręcz atomowy serwis, ale po za tym posiada bogaty repertuar uderzeń. Uważam, że jest on niedocenianym tenisistą. Przez długie lata zajmuje miejsca 3-8 w rankingu ATP. Mało kto potrafił się utrzymać w pierwszej dziesiątce przez tak długi okres. Roddicka w tym roku na 31 spotkań na hardzie przegrał tylko 4. Jednym z nich było właśnie spotkanie przed miesiącem z Fishem. Mimo iż w H2H jest 9:2 dla Roddicka to znając jego waleczny charakter będzie chciał się zrewanżować Fishowi. Tu w Cincinnati Roddick nie miał łatwej drogi. Pokonał trudnego w przełamaniu Stakhovskiego, który dysponuje również fantastycznym serwisem, rewelacyjnego w ostatnim czasie Holendra De Bakkera, mocnego Soderlinga i Djokovica - numer 3 w ATP. Skoro pokonał tak trudnych rywali czemu ma nie pokonać zwyczajnie przyzwoitego Fisha? Dodatkowo turniej w Cincinnati jest jednym z ulubionych turniejów Roddicka. Widziałem typy na to spotkanie i sporo osób szuka niespodzianki i zwycięstwa Fisha. Wolałbym zagrać 2:0 dla Roddicka za mniejszą stawkę niż szukać takiej niespodzianki.



piątek, 20 sierpnia 2010

informacja

Kilka słów wyjaśnienia





Tenis to piękna dyscyplina. Od ponad 100 lat ludzie zachwycają się jak dwóch tenisistów rozdzielonych siatką biega naprzeciw siebie odbijając małą zieloną piłeczkę. Niestety odkąd istnieją zakłady sportowe tenis, podobnie zresztą jak inne sporty stał się sposobem na zarobek i to nie na korcie. Nie będę wymieniał nazwisk, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę, ale jest mnóstwo przykładów ustawianych spotkań, podkładanych meczy itp. Tych których złąpano ukarano dyskwalifikacją na określony czas, choć moim zdaniem powinno się karać dożywotnim zakazem. Niestety bardzo ciężko jest wykryć takie oszustwo. Jednakże człowiek znający się na tenisie często widzi kiedy uderzenia "nie są czyste".



Już na turnieju ATP w Toronto zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Spotkanie Simona z Youzhnym. Pierwszy set dla Rosjanina 6:4 w połowie drugiego seta Youzhny zgasł, a Simon zaczął dominować na korcie i prawdopodobnie by zwyciężył gdyby nie przerwa spowodowana deszczem. Przy stanie 4:3 dla Simona i jego serwisie przerwano mecz. Po powrocie Simon kompletnie nic nie grał. Nawet nie udawał, że mu się chce grać. W konsekwencji przegrał seta 4:6 i całe spotkanie 2:0. To taki najjaśniejszy przypadek, aczkolwiek kto się interesował turniejem w Toronto i śledzi turniej w Cincinnati będzie kojarzył temat takich nazwisk jak Verdasco, Gasquet czy Petzschner. Tematu kobiet nie zaczynam gdyż przyznam, że średnio śledziłem turnieje WTA. Wiem tyle, że nasz rzekomy talent Agnieszka R. przegrywa ciągle z dwoma Rosjankami.


Mając na uwadze takie fakty zrezygnowałem chwilowo z typowania. Nie chodzi oto aby zawsze trafiać (chodź było by to piękne). Może i wejść 1 na 5 typów. Ważne aby stosunek wkładu do wygranej był jak największy. Turniej w Cincinnati wchodzi w decydującą rundę. Pozostają tacy zawodnicy (oprócz Davydenki), że nie powinno być nieczystych spotkań.



To była taka krótka konkluzja na temat ostatnich wydarzeń. Korzystającym z moich darmowych typów życzę wysokich wygranych. Już niedługo kolejny typ!




poniedziałek, 9 sierpnia 2010

T. Robredo - J. Nieminen

Czy przebojowy Fin pokona walecznego Hiszpana?




Zdarzenie: Tommy Robredo - Jarkko Nieminen

Typ: 2

Kurs: 2,05

Buk: Interwetten

Turniej ATP Masters w Toronto. W 1 rundzie spotka się dwóch doświadczonych graczy: 28-letni Hiszpan Tommy Robredo i 29-letni Fin Jarkko Nieminen. Panuje przekonanie, że Hiszpanie to tenisiści najlepsi na clayu. Na hardzie czy trawie już nie są tacy mocni. Może nie tyczy się to wszystkich Hiszpanów, ale w przypadku Robredo ta zasada się sprawdza. Swoje największe sukcesy odnosił na nawierzchni ziemnej i nie bez powodu uznawany jest za weterana tych kortów (326 rozegranych spotkań). Co do hardu to nie jest on już takim specjalistą. Jego rywal mimo iż na clayu miał kilka udanych sezonów (m.in. obecny - sporo udanych spotkań i bilans 24 zwycięstwa na 35 spotkań) to o wiele lepiej prezentuje się na hardzie. Swój jedyny w karierze turniej wygrał właśnie na hardzie w Auckland (2006r.). Obaj zawodnicy potrafią prowadzić długie wymiany, raczej rzadko popełniają niewymuszone błędy, obaj dysponują niezbyt mocnym, ale solidnym serwisem. Za Hiszpanem przemawia H2H. Na 7 spotkań aż 6 wygrał Robredo. Jednak na hardzie to właśnie ten jeden raz zwyciężył Nieminem, a w drugim spotkaniu musiał skreczować z powodu kontuzji. Uważam, że będzie to bardzo wyrównane spotkanie, które zwycięży Fin. Ostatnio to on jest w lepszej dyspozycji, to on potrafi grać lepiej na twardej nawierzchni no i przeszedł przez kwalifikacje, gdzie wygrał z Zemlją i Mathieu, dzięki czemu miał okazje "poczuć kort". Płatne typy również sugerują grać na Nieminena.



czwartek, 5 sierpnia 2010

J. Tipsarevic - A. Falla

Czy będący w dobrej formie Tipsarevic podoła leworęcznemu Kolumbijczykowi?




Zdarzenie: Janko Tipsarevic - Alejandro Falla

Typ: 1

Kurs: 1,61

Buk: William Hill

W 1/16 turnieju ATP w Waszyngtonie Serb Janko Tipsarevic zmierzy się z Kolumbijczykiem Alejandro Falla. Serb wraca do wysokiej formy. W jego karierze było kilka okresów kiedy grał na bardzo wysokim poziomie, ale zawsze na drodze stawała mu kontuzja. Oby tym razem udało mu się zajść jak najwyżej w rankingu. Wczoraj Tipsarevic pokonał bez żadnego problemu Amerykanina Sama Querrey'a 7:6 6:3. Celowo piszę "bez problemu" gdyż Amerykanin również jest ostatnio w wysokiej formie (wygrał przed kilkoma dniami turniej w Los Angeles gdzie udało mu się pokonać m.in. Tipsarevicia, a w finale ograł samego Murraya), a jak wiadomo posiada bardzo dobry mocny serwis i jest bardzo ciężkim rywalem na twardych kortach, tym bardziej na własnym terenie. We wczorajszym spotkaniu Querrey był kompletnie zgaszony przez Serba. Tipsarevic nie dość, że jest w bardzo dobrej dyspozycji, to hard jest jego ulubioną nawierzchnią. Jego rywal na hardzie gra ostatnio momentami przyzwoicie, potrafił pokonać Gulbisa czy Hewitta. Falla jednak nie jest pewnym i regularnie grającym tenisistą. Potrafi dobrze zaserwować, prowadzić dłuższe wymiany jednak popełnia sporo niewymuszonych błędów. Jedynym atutem Kolumbijczyka jest gra lewą ręką - wielu praworęcznych tenisistów ma problemy z takimi zawodnikami. Panowie spotkali się czterokrotnie. H2H remisowy, dwukrotnie zwyciężył Falla dwukrotnie Tipsarevic. Ostatnie spotkanie miało miejsce na tegorocznym French Open. Jednak nie sugerowałbym się tym spotkaniem - inna nawierzchnia oraz Tipsarevic dopiero powracał do formy. Przeglądałem analizy sportowe i tylko utwierdziłem się w typie na Tipsarevicia.



środa, 4 sierpnia 2010

K. Zakopalova - T. Malek

Czy przesympatyczna Czeszka zrewanżuje się Niemce?




Zdarzenie: Klara Zakopalova - Tatiana Malek

Typ: 1

Kurs: 1,70

Buk: Pinnacle Sports

W 1/16 turnieju w Kopenhadze Czeszka Klara Zakopalova zmierzy się z Niemką Tatianą Malek. Dla obu pań 1 runda tego turnieju była pierwszym spotkaniem na korcie krytym w tym sezonie. Malek pokonała młodą Dunkę Malou Ejdesgaard (brak miejsca rankingowego) 6:0 6:1, natomiast Klara wygrała 6:3 6:7 6:0 z nieobliczalną Rosaną De Los Rios. Patrząc na obecną dyspozycję, znaczna przewaga po stronie Zakopalovej. W czerwcu wygrany turniej w Marsylii i 1/16 Wimbledonu. Co prawda w lipcu dwa nieudane starty w Bad Gastein i Istambule, ale pomimo tych dwóch porażek Zakopalova jest w dobrej formie. Gra przede wszystkim równo i jeśli tylko nie popełni za dużo niewymuszonych błędów nie powinna mieć dzisiaj żadnego problemu. Malek oprócz zwycięstwa przed miesiącem nad Rodionovą w Bastad nie przeszła pierwszej rundy w żadnym turnieju od kwietnia! Gra bardzo chaotycznie, potrafi wysoko prowadzić, rozluźnić się i przegrać wygrany set czy mecz. Teoretycznie jedynym argumentem przeciw Zakopalovej jest H2H. Obie panie spotkały się trzykrotnie i trzykrotnie górą była tenisistka z Niemiec. Dwukrotnie w 2007 roku i raz w tym roku w Estoril gdzie na clayu Malek wygrała 6:4 7:5. Jednak moim zdaniem te trzy porażki to dodatkowy bodziec do zwycięstwa w tym spotkaniu. Chęć rewanżu potrafi zmotywować jak nic innego. Analizy sportowe przemawiają za Zakopalovą. Ta przesympatyczna Czeszka ma okazję udowodnić potencjał swoich umiejętności.



wtorek, 3 sierpnia 2010

J. Benneteau - X. Malisse

2 runda turnieju w Waszyngtonie. Czy Malisse potwierdzi swoją niezłą dyspozycję?




Zdarzenie: Julien Benneteau - Xavier Malisse

Typ: 2

Kurs: 1,80

Buk: Betclick

W 2 rundzie turnieju z cyklu ATP w Washingtonie Francuz Julien Benneteau zagra z Belgiem Xavierem Malisse. Jeszcze wczoraj nieznacznym faworytem był Francuz jednak bukmacherzy szybko skorygowali decyzje, kursy na Belga spadły i to on jest faworytem. Panowie spotkali się trzykrotnie. Wszystkie trzy mecze rozegrano na kortach krytych. W 2005r. w Mons challenger 7:5 6:4 wygrał Malisse. W 2006 roku w Memphis górą był Benneteau (7:6 6:4), a w Lyonie wygrał Malisse 6:2 7:6. Reasumując w H2H 2:1 dla Belga. Patrząc na ostatnie dokonania obu panów, Benneteau w miarę przyzwoicie prezentował się na trawie, gdzie rozegrał kilka dobrych pojedynków. Występów na clayu nie zaliczy do udanych, ale Benneteau nigdy nie był specjalistą na mączce. Na hardzie grał ostatnio pod koniec marca, a zwycięstwo odniósł w lutym. Taka przerwa w grze na hardzie na pewno będzie miała spory wpływ na wynik końcowy. Tym bardziej, że Malisse w ciągu ostatnich 2 tyg. ograł na hardzie R. Sweetinga, I. Marchenko i przegrał 2 spotkania po zaciętej trzysetowej walce z Roddickiem i Selą. W 1 rundzie turnieju w Washingtonie wygrał 2:1 z S. Giraldo. Twarda nawierzchnia to nawierzchnia Belga. To właśnie na niej odniósł sowje 3 zwycięstwa turniejowe z cyklu ATP. Nie widzę argumentów przemawiających za Francuzem. Obaj wiekowo zbliżeni. Belg jest na hardzie lepszy, ostatnio jest w lepszej dyspozycji i nie miał takiej przerwy w grze na kortach twardych jak Francuz. Analizy sportowe przemawiają za Belgiem.



poniedziałek, 2 sierpnia 2010

O. Govortsova - S. Errani

Czy przebojowa Włoszka pokona faworyzowaną Govortsovą?




Zdarzenie: Olga Govortsova - Sara Errani

Typ: 2

Kurs: 2,20

Buk: Bet365

Faworytką Govortsova? Zawodniczka, która w obecnym sezonie na twardej nawierzchni wygrała zaledwie 4 z 12 spotkań! Turniej w San Diego jest rozgrywany właśnie na hardzie. Patrząc w statystyki Białorusinki, najwięcej wygranych odniosła na turniejach halowych. Na hardzie jak do tej pory grała średnio, a w obecnym sezonie gra wręcz żenująco. Errani może nie jest specjalistką od hardu, ale w tym roku potrafiła pokonać kilka solidnych tenisistek (Kleybanova, Cibulkova czy Bondarenko). Jest w przyzwoitej formie. Wpadka z przed tygodnia z Sharapovą nie powinna mieć wielkiego znaczenia. Rosjanka ostatnimi czasy gra wyśmienicie. Errani od początku sezonu na 18 spotkań na hardzie 11 wygrała. Jest przebojową zawodniczką, którą ciężko złamać psychicznie. Nigdy się nie poddaje. Jej rywalka w ostatnich 10 spotkaniach wygrała zaledwie 3 razy. Typy sportowe na Włoszkę kuszą, tym bardziej, że kurs podskoczył do 2,20, a same zawodniczki spotkały się w zeszłym roku, również na hardzie gdzie w ćwierćfinale Brisbane 2009 zwyciężyła Errani 6:3 6:3. Nie widzę szans na rewanż dla Govortsovej.



poniedziałek, 12 lipca 2010

A. Montanes - P. Petzschner

Czy zwycięstwa Wimbledonu w debla odpadnie w 1 rundzie?




Zdarzenie: Albert Montanes - Philipp Petzschner

Typ: 1 (-1.5/+1.5)

Kurs: 2,55

Buk: Bet-At-Home

W pierwszej rundzie rozgrywanego na clayu turnieju w Hamburgu rozstawiony z nr 5 Hiszpan Albert Montanes zmierzy się z Niemcem Philippem Petzschnerem. 30-letni Hiszpan przez całą karierę był średnim, ale solidnym zawodnikiem. Od zawsze najbardziej podchodziły mu nawierzchnie ziemne i na nich właśnie odnosił swoje największe sukcesy. Zwycięstwa w: Amersfoort(2008), Estoril(2009), Bukareszcie(2010) oraz Estoril(2010). Na ziemi Montanes zawsze był i jest bardzo trudnym przeciwnikiem. Doskonały serwis oraz przyzwoita technika. Obecnie pomimo 30 lat doskonale porusza się po korcie i dobrze wytrzymuje spotkania fizycznie. Jego rywal to Niemiec Philipp Petzschner. W swojej karierze wygrał jeden turniej rangi ATP, w 2008 roku w Wiedniu. Prawda jest taka, że Petzschner to nie jest nawet przeciętny zawodnik. Większość sezonu gra fatalnie, a jego meczy po prostu nie da się oglądać. Jednak zdarzy mu się kilka lepszych występów w wysoko punktowanych turniejach dzięki czemu jest obecnie na 38 miejscu w rankingu ATP. Ten sezon jak każdy poprzedni bez sukcesów w singlu. Jedyny warty odnotowania fakt to wygrany finał Wimbledonu w deblu w parze z Melzerem. Trzeba dodać, że ze wszystkich nawierzchni Niemcowi najbardziej odpowiada właśnie trawa. W dzisiejszym spotkaniu, nawet fakt iż gra on u siebie i ma trybuny za sobą nic mu nie pomoże. Jest po prostu za słaby na solidnego na ziemi Montanesa. Analizy sportowe poprzednich spotkań Petzschnera przestrzegają jednak aby nie szaleć ze stawką. Miał on w swojej karierze kilka kontrowersyjnych i niewyjaśnionych wyników. Jednak sportowo 2:0 dla Montanesa.



czwartek, 8 lipca 2010

F. Pennetta - G. Dulko

Flavia Pennetta kontra Gisela Dulko!




Zdarzenie: Flavia Pennetta - Gisela Dulko

Typ: 1 (-1.5/+1.5)

Kurs: 1,92

Buk: 12Bet

Na temat Argentynki pisałem w poprzedniej analizie. Chorwatka rozpoczęła spotkanie z widocznym zdenerwowaniem. Nie potrafiła opanować nerwów i skupić się na grze. Dodatkowo kontuzja lewego ścięgna nie pozwoliła na dalszą grę. Przy stanie 5:0 dla Dulko mecz się zakończył kreczem Vrljic. Co w tym meczu pokazała Dulko? Po prostu przebijała, a Chorwatka sama się pogrążała. Jednak jej półfinałowa rywalka to numer 12 światowych kortów, jedna z najlepiej grających tenisistek na świecie w ostatnich kilku miesiącach - Flavia Pennetta. W tym roku rozegrała już 17 spotkań na clayu i aż 13 z nich wygrała. W Bastad typowana jest na faworytkę całego turnieju. Do tej pory odprawiła Anne Brazhnikovą 6:2 6:0, Sloane Stephens 6:1 6:1 i weterankę kortów Jill Craybas 6:4 6:4. Pennetta i Dulko znakomicie się znają, ponieważ razem występują w parze deblowej (również w tym turnieju). Co ciekawe o 12:00 grają przeciwko sobie w półfinale singla, a o 15:30 grają razem w półfinale debla. Przewaga umiejętności i formy bezapelacyjnie po stronie Włoszki. Dulko, co pisałem już wcześniej w widocznym dołku formy. Biorąc pod uwagę fakt, że tego samego dnia czeka je mecz w deblu żadna nie będzie chciała grać tu trzech setów. Wszystkie analizy sportowe jak również zdrowy rozsądek są za zwycięstwem 2:0 Flavii Pennetty.



środa, 7 lipca 2010

G. Dulko - A. Vrljic

Czy to koniec przebojowej Chorwatki w Szwedzkim Bastad?

Ana Vrljic


Zdarzenie: Gisela Dulko - Ana Vrljic

Typ: 2 (-1.5/+1.5)

Kurs: 2,55

Buk: Expekt


Mało znana Chorwatka Ana Vrljic na co dzień grywa w Challengerach. 25-latka zajmuje 270 miejsce w rankingu WTA. W turnieju w Bastad pokonała w kwalifikacjach Gabriele Bertasiute, Heidi El Tabakh oraz Elene Bovine. Pokonanie tych zawodniczek nie jeszcze takim zaskoczeniem jak wyeliminowanie w 1 rundzie Angelique Kerber (47 WTA), która przy stanie 5:7 7:5 3:0 dla Vriljic skreczowała. W kolejnej rundzie fachowcy nie przewidywali już niespodziani i wróżyli odpadnięcie Chorwatki. Nic bardziej mylnego. Ana ponownie sprawiła niespodziankę i wygrała ze znakomicie spisującą się ostatnio Arantxą Rus 7:5 5:7 6:4. Jej kolejną rywalką dość znana tenisistka z pierwszej 50ątki WTA Argentynka Gisela Dulko. O jej grze można powiedzieć tylko jedno - porażka! W 1 rundzie ograła 16-letnią Szwedkę Ellen Allgurin 6:1 6:3, natomiast w 2 rundzie cudem ograła Tatiane Malek. W pierwszym secie Malek wszystko psuła, piłki wyrzucała w auty, uderzała w siatkę, na prawdę popełniła masę błędów w wyniku czego Dulko wygrała 6:2. W drugim secie Malek zaczęła grać troszkę lepiej, a Dulko kompletnie rozkojarzona grała gorzej niż rywalka w pierwszym secie. Drugi set 6:1 dla Malek. W trzecim decydującym widać było, że zabrakło Niemce sił. Mnóstwo niewymuszonych błędów, przełamania, brak sił, to wszystko doprowadziło to tibreak'a, w którym górą okazała się Argentynka. Chorwatka Vrljic stoi przed znakomitą szansą awansu do półfinału turnieju w Bastad. Dulko jest naprawdę w bardzo słabej dyspozycji. Jeśli Chorwatka będzie maksymalnie skoncentrowana ma szansę na pokonanie bardziej doświadczonej rywalki. Wszelkie analizy sportowe skłaniają do podjęcia mniejszego ryzyka i skorzystania handi +1,5 seta na Vrljic.



środa, 5 maja 2010

F. Krajinovic - H. Zeballos

Czy 18-letni Serb sprawi niespodziankę?

Horacio Zeballos


Zdarzenie: Filip Krajinovic - Horacio Zeballos

Typ: 1

Kurs: 4,65

Buk: Bet24


Filip Krajinovic to 18-letni Serb zaczynający dopiero karierę. Mimo młodego wieku widać, że ma szansę zostać przyzwoitym tenisistą. Jego rywalem faworyzowany i uważany za 100% faworyta kiepściutki Zeballos. 25-letni Argentyńczyk zagrał raz w finale turnieju ATP (porażka 1:2 z Stakhovskim). Krajinovic mimo iż dopiero rozpoczyna karierę i jest o 7 lat młodszy od Argntyńczyka zagrał 3-krotnie w finałach challengerów. Mimo iż nie udało mu się narazie przebić na stałe do Atp Tour to ma przed sobą perspektywy. Gra bardzo ciekawy tenis, lubi atakować i ryzykować co podoba się publiczności, a trzeba dodać, że turniej rozgrywany w jego ojczyźnie, kibice na pewno będą za nim. Zeballos to bardzo przeciętny tenisita. Gra strasznie nudny i chaotyczny tenis. Bardzo rzadko trafiają mu się dobre mecze, raczej przeciętne, a najczęściej gra źle. Jedyne co przemawia na jego korzyść to doświadczenie i jednak umiejętnośći. Może talentu za wielkiego nie ma, ale widać efekty pracy jakie wkłada na treningach. Ostatnio odpadał w 1 rundach kolejno z Monte Carlo, Barcelony i Romy. ATP Tour to dla niego za wysokie progi. Za niewielką stawkę można zaryzykować Serba. Bukmacherzy wysoko cenią typy na niego.

wtorek, 27 kwietnia 2010

M. Llodra - S. Giraldo

Druga młodość Francuza!

Michael Llodra


Zdarzenie: Michael Llodra - Santiago Giraldo

Typ: 1

Kurs: 3,28

Buk: Betfair


Michael Lloddra (59 ATP) znany jest wszystkim jako znakomity deblista. 18-krotnie wygrywał turnieje deblowe w tym 3 razy wielkiego szlema (2x Australian Open i 1x Wimbledon). Niemłody już Francuz (30 lat) na dobrą sprawę w singlu wyniki zaczął osiągać dopiero kilka lat temu - 16 czerwca 2008r. osiągnął najwyższe w swojej karierze 34 miejsce w rankingu ATP. Przeważnie grywał na kortach twardych i trawiastych. Na ziemii nie grało mu sietak dobrze. Od niedawna Llodra całkiem nieźle sobie radzi na clayu. W tym sezonie to dopiero jego drugi turniej na clayu. W obu na 5 spotkań 4 wygrał. W kwaliofikacjach do Rzymu pokonał bez straty seta Cipolle i Ribe-Madrida, a w pierwszej rundzie pokonał jednego z najsłabszych tenisistów ostatnich miesięcy z pierwszej setki ATP Becka. Mimo przegranego jednego seta jego gra była dobra. Kilkanaście asów i dobre wypady pod siatkę.

Jego rywal to zwykły challengerowiec, który w żadnym ważnym turnieju nie zaistniał. Wygrał przed 2 tyg. challengera w Pereirze jednak jego rywale umiejętnościami pozostawiali wiele do życzenia.W kwalifikacjach ledwo ledwo pokonał Lapenttiego i Nieminena, a w 1 rundzie był twórcą największej niespodzianki - wyeliminował w 2 setach (6:0 6:3) Juana Carlosa Ferrero. Jednak nie brałbym tego meczu pod uwagę gdyż Ferrero prawdopodobnie doznał jakiegoś urazu, ale że to gracz honorowy, a uraz nie był na tyle groźny dokończył spotkanie. Nie widzę żadnych argumentów za Giraldo, a samo faworyzowanie przez bukmacherów nie wystarcza. Wszystkie typy które się pojawią na Francuza mogą być godne uwagi.

środa, 21 kwietnia 2010

N. Almagro - J-W. Tsonga

Czy wygra po raz trzeci w tym roku?

Jo-Wilfried Tsonga


Zdarzenie: Nicolas Almagro - Jo-Wilfried Tsonga

Typ: 1

Kurs: 1,78

Buk: 10bet


To będzie spotkanie dnia! W 1/16 turnieju ATP Barcelona Open BancSabadell spotkają się Nicolas Almagro i Jo-Wilfried Tsonga. Obaj panowie spotkali się dwukrotnie i to w tym sezonie. Pierwsze ich spotkanie miało miejsce w styczniu na Australian Open 2010, gdzie w 1/16 po pięciosetowym maraotnie zwyciężył Tsonga (6-3, 6-4, 4-6, 6-7 , 9-7). Był bardzo zacięty mecz i na dobrą sprawę Almagro był bliski zwycięstwa. Trzeba zaznaczył, że na australijskich nawierzchniach Tsondze grało się doskonale. Francuz lubi twarde i szybkie korty. Almagro jak na prawdziwego Hiszpańskiego tenisistę przystało woli grać na nawierzchni ziemnej. Należy zaznaczyć, że prezentuje się on znakomicie na clayu. Ich drugie spotkanie miało miejsce półtora tygodnia temu w 2 rundzie turnieju w Monte Carlo. Francuz po niezwykle zaciętym spotkaniu, ogromnemu szczęściu i wsparciu kibiców wygrał to spotkanie 7:6 7:5. Dzisiaj pora na rewanż Almagro. Gra on u siebie, kibice będą za nim. w tym turnieju stracił zaledwie 7 gemów w 2 spotkaniach! Zwyciężył Venture 6:1 6:2 i Greula 6:1 6:3. Tsonga rozpoczął turniej od 2 rundy i zwyciężył Czecha Jana Hajka 6:3 6:2. Sądząc po wyniku Tsonga wygrał bez problemu. Nic bardziej mylnego. Bardzo ciężko było mu złamać rywala, a i sam się nie raz bronił przed breakiem. Uważam iż można traktować Typy na Almagro poważnie.

wtorek, 20 kwietnia 2010

T. De Bakker - D. Gimeno-Traver

Holenderska nadzieja tenisowa w akcji!

Thiemo de Bakker


Zdarzenie: Thiemo De Bakker - Daniel Gimeno-Traver

Typ: 1

Kurs: 1,76

Buk: Unibet


Spotkanie 22-letniego Thiemo De Bakker'a (67 ATP) z 25-letnim Danielem Gimeno-Traverem (92 ATP). Faworytem bukmacherów De Bakker, jednak kursy na niego rosną. Dlaczego warto go zagrać? Młody Holender jest bardzo dobrze zapowiadającym się tenisistą. Jeśli nie staną mu na drodze kontuzje ma doskonałe predyspozycje by za niedługo wskoczyć do pierwszej 30-stki rankingu ATP. Ostatnio gra bardzo dobrze. Jego trzy ostatnie porażki miały były z takimi rywalami jak: Nadal, Berdych i Roddick. Mimo porażek z pojedynków z takimi przeciwnikami zawsze się coś wynosi. W Monte Carlo pokonał w kwalifikacjach Martina i Gabashiviliego, a w 1 rundzie Schwanka. W drugiej pokonał go właśnie Nadal. Holender chyba wyciągnął lekcje z tych spotkań, bo tu w Barcelonie w 1 rundzie pokonał Falle 6:1 6:0!

Przeciwnikiem De Bakkera jest reprezentant gospodarzy Daniel Gimeno-Traver. Hiszpan gra ostatnio w kratkę. W ostatnim czasie godne odnotowania było tylko ogranie Almagro. W Monte Carlo ograł Ogera i Navarro-Pastora, aby przegrać z powracającym po kontuzji Gasquetem. Tu w Barcelonie ograł w kwalifikacjach Marrero-Santane i Coll-Riudavetsa. Nazwiska mało znane i grające przeważnie w challengerach. W 1 rundzie ograł Juliena Monaco i to właśnie chyba po tej niespodziance bukmacherzy nie robią już takiego faworyta z Holendra. Bardzo dobrze, bo kurs nie spadnie. Monaco dawno, dawno temu zagubił formę i gra strasznie nierówno i słabo. Trochę szczęścia wystarczyło i Hiszpan go pokonał.

O zwycięstwo z pukającym do pierwszej 50-tki rankingu ATP będzie bardzo trudno. De Bakker rozegrał w tym roku 5 spotkań na clayu z czego 4 wygrał. Gimeno-Traver wygrał 7 z 11 jednakże jak wspominałem przeciwnicy nie wymagający, a dwóch to kwalifikanci. Typy na De Bakkera w miarę bezpieczne.

N. Almagro - S. Greul

Gorący Hiszpan wraca do wysokiej formy!

Nicolas Almagro


Zdarzenie: Nicolas Almagro - Simon Greul

Typ: poniżej 20,5 gema

Kurs: 1,75

Buk: Unibet


Kilka dni temu zakończył się turniej w Monte Carlo (clay). Był to dla Hiszpana pierwszy w tym roku turniej na clayu (mączce). W pierwszej rundzie trafił tam właśnie na Niemca. Pomimo tego iż Almagro był był wielkim faworytem, popełnił za dużo błędów, dał się złamać słabemu Niemcowi, który tamtego dnia grał nad wymiar dobrze jak na własne umiejętności. Pierwszego seta przegrał 3:6. W drugim zagrał już lepiej, wygrał 7:5, a w trzecim decydującym nie pozostawił szans Greulowi wygrywając 6:2 i cały mecz 2:1. W następnej turze nie udało mu się pokonać reprezentanta gospodarzy Jo-Wilfrieda Tsongi (7:6 7:5 dla Tsongi) i odpadł z turnieju. Jednak widać było, że dopiero w meczu z Tsongą wczuł się w nawierzchnię.

W pierwszej rundzie turnieju w Barcelonie Almagro pokonał swojego rodaka Santiago Venturę 6:1 6:2 nie pozostawiając złudzeń, że wraca do wysokiej formy. Dzisiaj staje po raz drugi do starcia z Simonem Greulem. Niemiec w tym sezonie gra fatalnie, do tego lepsze występy zaliczył na twardej nawierzchni. Ciężko mu się gra na mączce. Almagro od początku sezonu gra bardzo dobrze. Po kilku udanych turniejach na hardzie, jak już wspominałem przetarł się w Monte Carlo i tu w Barcelonie prezentuje wysoką formę. Dzisiaj powinien wygrać tracąc przy tym jak najmniej gemów. Typy poniżej linii bardzo atrakcyjne!